Nowy rok oznacza nowe regulacje dla lombardów. Od 7 stycznia zacznie obowiązywać ustawa, która wywoła niemałą rewolucję na rynku. Jakie obowiązki będą spoczywać na właścicielach?
Lombardy wprowadzają prokonsumenckie zmiany
Od 7 stycznia zaczną obowiązywać nowe przepisy, które obejmą większą ochroną klientów lombardów. Działalność ta zostanie poddana szeroko zakrojonym zmianom, a kary finansowe za nieprzestrzeganie regulacji mogą sięgać nawet 500 tys. zł.
Modyfikacji ulegnie przede wszystkim forma działalności gospodarczej. Lombardy będą mogły być prowadzone w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej. W przypadku spółki z o.o wymogiem jest kapitał zakładowy na poziomie 50 tys. zł. Co więcej, członkami zarządu, rady nadzorczej i komisji rewizyjnej nie mogą być osoby prawomocnie skazane za przestępstwa skarbowe, przeciwko mieniu oraz wiarygodności dokumentów, a także obrotowi gospodarczemu, pieniędzmi czy papierami wartościowymi. Dotyczy to również likwidatorów i prokurentów.
Samo prowadzenie działalności lombardowej będzie możliwe po uzyskaniu wpisu do rejestru działalności lombardowej, za którego prowadzenie odpowiada Komisja Nadzoru Finansowego. Celem nowych regulacji jest ochrona konsumentów przed naruszeniami. Z tego powodu ustawa jasno wskazuje, że lombard jest instytucją zobowiązaną do przestrzegania przepisów przeciwdziałającym praniu brudnych pieniędzy.
Koniec z niejasnymi warunkami?
Kolejnym problemem, z jakim mogli zmagać się klienci lombardu, są pożyczki o niejasnych zasadach dotyczących naliczania odsetek. Po zmianach nie mogą być one wyższe niż maksymalne odsetki wskazane w Kodeksie cywilnym.
Osoby, które czują się poszkodowane w związku z działalnością danego lombardu, mogą zgłosić reklamację oraz uzyskać pomoc od Rzecznika Finansowego. Ten podkreśla, że maksymalne pozaodsetkowe koszty konsumenckiej pożyczki lombardowej nie mogą być większe od 20% kwoty udzielonej pożyczki w pierwszym roku, powiększonej o 10 pkt proc. w kolejnych latach, przy czym koszty nie mogą być wyższe niż 45% kwoty konsumenckiej pożyczki lombardowej. Konsument ma zostać jasno poinformowany o warunkach zawieranej umowy. Klient na trwałym nośniku musi zostać poinformowany o kosztach, całkowitej kwocie do spłaty czy poszczególnych składnikach zobowiązania.
Wprowadzono przepisy dotyczące sprzedaży zabezpieczenia pożyczki w kwocie przekraczającej 500 zł. Po zmianach musi zostać poprzedzona aukcją internetową, która nie może trwać krócej niż 5 dni. Przyjęte regulacje nakazują, że cena wywoławcza ma być równa szacunkowej wartości przedmiotu, która znajduje się także w zawieranej umowie. Lombard zobligowany jest do przekazania klientowi kwoty nadwyżki pomniejszonej o nie więcej niż 20% nadwyżki.
Jak to może wyglądać w praktyce?
Jeśli spłacono jedynie połowę zobowiązania, tj. 5 z 10 tys. zł, lombard wystawia dany przedmiot na aukcji. Przedmiot został kupiony za 6 tys. zł, a więc nadwyżka wyniosła 1 tys. zł. Od tej kwoty lombard może pobrać 20%, co daje 200 zł, natomiast 800 zł musi zostać zwrócone klientowi.
Tekst przygotował FXMAG