Wyniki finansowe Airbnb rozczarowują
We wtorek Airbnb ogłosiło, że w II kwartale 2024 roku zarobiło 86 centów na akcję. Przy sprzedaży wynoszącej 2,75 miliarda dolarów. Analitycy przewidywali, że firma z osiągnie średnio 91 centów na akcję przy sprzedaży wynoszącej 2,7 miliarda dolarów. W tym samym okresie rok wcześniej Airbnb zarobiło 98 centów na akcję przy sprzedaży równej 2,5 miliarda dolarów.
Przychody firmy wzrosły więc o 11% rok do roku. Skorygowany zysk EBITDA wzrósł o 9% rok do roku, osiągając 894 miliony USD. Wolny przepływ środków pieniężnych wyniósł 1,0 miliarda USD za kwartał i 4,3 miliarda USD za ostatnie dwanaście miesięcy. Stanowi to najwyższy wynik w historii firmy.
Platforma umożliwiająca wynajem noclegówzaraportowała zysk w drugim kwartale w wysokości 555 mln USD w porównaniu z 650 mln USD w ubiegłym roku. Średnia dzienna stawka (ADR) wzrosła o około 2%, osiągając 169,53 USD w drugim kwartale. Airbnb prognozuje dalszy, jednak niewielki wzrost ADR w trzecim kwartale. Jednocześnie, marża zysku netto, która pokazuje zysk na dolara przychodu, zmniejszyła się do 20% z 26% w poprzednim roku.
Oczekuje się, że przychody w trzecim kwartale wyniosą od 3,67 do 3,73 mld dolarów. To jest mniej niż szacunki analityków wynoszące 3,84 mld dolarów.
Wycieczki krajowe w Stanach Zjednoczonych są pod presją od początku roku. Coraz więcej Amerykanów ostrożniej podchodzi do wydatków na podróże w obliczu rosnącej niepewności gospodarczej. – komentowali analitycy Guardiana.
Akcje Airbnb pod presją
Inwestorzy zareagowali panicznie, co spowodowało, że akcje Airbnb spadały w handlu posesyjnym o 14%. Notowania akcji zamknęły wczorajszy dzień na poziomie 130,39 dolara, a obecna cena wynosi 130,42 dolara. Od 24 marca akcje spadły o ponad 22% i obecnie są na najniższym poziomie od grudnia 2023 roku
Ciekawe dane Eurostatu
Na początku lipca Eurostat opublikował raport dotyczący zakwaterowania krótkoterminowego oferowanego przez internetowe platformy, między innymi Airbnb, Booking, Expedia Group i Tripadvisor. Analizując te dane, można wyciągnąć kilka interesujących wniosków.
Liczba gości w Europie rośnie. W 2023 roku niemal 719 milionów noclegów w UE zostało zarezerwowanych za pośrednictwem wspomnianych platform, co przekłada się na średnio 1,97 miliona gości dziennie. To znaczący wzrost w porównaniu do pandemii w 2020 roku, kiedy liczba noclegów wyniosła 272 miliony.
Gdzie najchętniej jeżdżą turyści? Najwięcej noclegów przypadło na Francję, z 159 milionami nocami, a zaraz za nią uplasowała się Hiszpania z 141 milionami noclegów. Włochy (107 milionów nocy), Niemcy (49 milionów) i Portugalia (40 milionów) uzupełniają pierwszą piątkę krajów. W Polsce było to na poziomie 33 miliony noclegów.
Jakie są najczęściej odwiedzane miasta w Europie? Najczęściej wybieranymi miastami przez turystów rezerwujących zakwaterowanie za pośrednictwem platform internetowych były Paryż (19,3 miliona noclegów, czyli ponad 52 000 gości każdej nocy), Rzym (12,5 miliona), Barcelona (10,9 miliona), Lizbona (10,5 miliona) oraz Madryt (9,5 miliona). Co istotne, na 17. i 20. miejscu w rankingu znalazły się dwa polskie miasta: Warszawa z ponad 4,2 miliona noclegami i Kraków z ponad 3,7 miliona.
Tekst przygotował FXMAG