Hossa w jednej z branż spowodowała, że działające w niej spółki notowane na GPW zaliczyły pokaźne zwyżki. Tego sektora nie powstrzymała pandemia, a pomyślną koniunkturę dodatkowo podkręciły rządowe programy i luźna polityka NBP. Eksperci rynków finansowych wyjaśnili dla FXMAG ten spektakularny trend.
Ten sektor zdeklasował wszystkie inne na GPW
Sektor budowlany na GPW jest w prawdziwej hossie. Wystarczy wspomnieć, że indeks WIG-Budownictwo jest liderem wzrostów na warszawskim parkiecie w horyzoncie 1 roku, 2 lat, 3 lat a nawet 5 lat!
Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy, kurs sektorowego benchmarku zyskał ponad 83%. Natomiast w perspektywie ostatnich 5 lat, ponad 267%. Dla porównania, drugi w tej klasyfikacji indeks WIG-Banki osiągnął zwyżkę o 157%.
Budimex napędzał zwyżkę indeksu WIG-Budownictwo
“Trzeba pamiętać, że największą spółką w tym indeksie, która stanowi jego zdecydowaną większość to spółka Budimex, która w ciągu ostatnich 5 lat wzrosła o prawie 600%” –
dla FXMAG stwierdził Bartłomiej Cendecki, zarządzający funduszami w Quercus TFI.
Budimex stanowi ponad 60% udziału w indeksie, więc nic dziwnego, że jego wpływ na notowania branżowego benchmarku jest tak duży.
“Kurs Budimexu zachowywał się lepiej od swojego sektorowego indeksu w ostatnim okresie. Inwestorzy zagraniczni szukali po wybuchu wojny ekspozycji na odbudowę Ukrainy i stąd był to naturalny wybór” – skomentował Jakub Bentke, zarządzający portfelami w AgioFunds TFI w wypowiedzi dla FXMAG.
“To bardzo dobrze zarządzany koncern, który praktycznie w każdym segmencie potrafi generować coraz wyższe marże. W ostatnich latach jego przychody rosły jednocyfrowo, ale już zyski dwucyfrowo, i to praktycznie w każdym roku” – zauważył Seweryn Masalski, Chief Investment Officer w MM Prime TFI.
“Przyczyny tak dobrego zachowania sektora budowlanego to duże inwestycje ze środków unijnych w tym okresie, niskie stopy procentowe przez dłuższy czas, dynamiczny rozwój sektora deweloperskiego. – wyjaśnił Bartłomiej Cendecki z Quercus TFI.
“Pewną część indeksu stanowią także spółki z sektora materiałów budowlanych, dla których ostatnie 2 lata były rekordowe dobre, a miało to związek po części z wybuchem pandemii koronawirusa i eksplozją inflacji, która przełożyła się na bardzo dynamiczny wzrost cen materiałów budowlanych i silną poprawę marżowości spółek z tego sektora” – dodał.
“W czasie pandemii COVID branża była traktowana jako stosunkowo odporna i zachowywała się relatywnie lepiej w stosunku do np. banków” – podkreślił Jakub Bentke z AgioFunds.
tekst przygotował FXMAG