Rynek pokonał inwestorów w 2024 roku
JP Morgan na podstawie zebranych przez siebie danych wyliczył średnią stopę zwrotu inwestycji, których dokonywali inwestorzy indywidualni w 2024 roku. Zbierano je do 18 grudnia. Wyniki mogą być dla niektórych naprawdę zaskakujące. Okazało się bowiem, że w tym roku przeciętna stopa zwrotu osiągnięta przez inwestora indywidualnego to 9,8%. Wartość może dziwić, gdy porównamy ją z wynikami popularnych indeksów, chociażby S&P 500, który zaliczył roczny wzrost rzędu 26,6%.
Źródło: JP Morgan, Bloomberg
Używając kolokwialnego sformułowania, inwestorzy indywidualni dali się pokonać rynkowi. Jego przewaga zaczyna robić jeszcze większe wrażenie, gdy zestawimy ją z wynikami z lat ubiegłych. Biorąc pod uwagę te lata, w których indeksy notowały wzrosty, a inwestorzy zyski, różnica nie była tak duża od dekady. Co ciekawe, w zeszłym roku była dużo mniejsza, można by rzec, że marginalna.
Jak widać na wykresie, w 2023 roku przeciętna stopa zwrotu osiągnięta przez inwestora indywidualnego osiągnęła poziom około 23%. Indeks S&P 500 zaliczył tylko nieznacznie większy wzrost.
Jak inwestorzy indywidualni radzili sobie w przeszłości?
Analizując ostatnią dekadę pod względem skuteczności inwestycji inwestorów indywidualnych, możemy zauważyć, że każde 12 miesięcy to zupełnie inna historia. Trudno dopatrzyć się tu bowiem wieloletniego trendu. Jak zaznaczono wyżej, używając terminologii sportowej, ubiegły rok był całkiem wyrównany. Tymczasem jeszcze poprzedni to już drastyczna klęska inwestorów indywidualnych. S&P 500 zaliczyło na przestrzeni 2022 roku spadek rzędu 20%, ale straty inwestorów były znacznie wyższe. Przeciętna stopa zwrotu przez nich osiągnięta dobiła do niemalże -60%.
2021 rok był z kolei wynikowo dosyć podobny do tego, który właśnie się kończy. Wówczas również indeks S&P 500 zaliczył imponujący wzrost, ale inwestorzy nie dorównali mu pod względem osiągniętej przeciętnej stopy zwrotu. Wtedy jednak różnica była mniejsza niż obecnie.
Za ciekawą anomalię w ostatniej dekadzie można uznać rok 2020. Wtedy to bowiem inwestorzy indywidualni ewidentnie pokonali rynek. Osiągnięta przez nich przeciętna stopa zwrotu przekroczyła 30%. Indeks S&P 500 z kolei wzrósł tamtego roku o około 15%.
Tekst przygotował FXMAG