Inflacja w Szwecji była prawdziwą zmorą jeszcze 2 lata temu. Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Szwedzka inflacja spada już kilka miesięcy, ale wciąż pozostaje wysoka. Czy tania korona podtrzyma drożyznę w Szwecji?
Tania korona podbija inflację
Inflacja w Szwecji spadała w ciągu ostatnich miesięcy. Wskaźnik CPI w maju 2024 roku spadł do 3,7% rdr, najniższej wartości od ponad dwóch lat.
Stopa inflacji w Szwecji jeszcze pod koniec 2022 roku sięgnęła nawet 12,3% rdr. Była to wówczas najwyższa wartość od 31 lat. Czy pożegnamy się już z tak ekstremalnymi wartościami?
Z jednej strony, inflacja na poziomie 3,7% rdr to nadal znacznie powyżej celu inflacyjnego. To wciąż nie jest niska inflacja, a raczej podwyższona.
Z drugiej strony, trend wartości wskaźnika CPI w Szwecji od wielu miesięcy jest spadkowy. Amerykańscy ekonomiści uważają, że kraj ten będzie mógł pożegnać się z wysoką inflacją, ale dopiero pod koniec tego roku. Nie wszystko jest jednak przesądzone.
Po stronie inflacji w Szwecji postęp jest dość wyraźny i uważamy, że perspektywy są zachęcające. Dynamika inflacji bazowej jest już zasadniczo zgodna z celem inflacyjnym. – czytamy w analizie Bank of America.
Inflacja w Szwecji powinna spadać w kolejnych miesiącach, uważają ekonomiści Bank of America.
Obecnie prognozujemy stopę inflacji CPIF na poziomie 2,1% w tym roku (…). Jednak inflacja prawdopodobnie przekroczy cel w przyszłym roku. – podkreślili eksperci z Bank of America.
W porównaniu z innymi gospodarkami (np. Norwegią czy nawet Wielką Brytanią) dostrzegamy pewne ryzyko, że inflacja w Szwecji utrzyma się na stałym poziomie. Po pierwsze, wzrost płac jest stosunkowo łagodny we wszystkich sektorach (nawet w porównaniu ze strefą euro). Po drugie, szwedzkie umowy płacowe zapewniają większą ochronę przed możliwym wzrostem. Dodatkowo, oczekiwania inflacyjne są nadal zasadniczo dobrze zachowane. Po czwarte, plany cenowe detalistów nadal wyglądają korzystnie. – stwierdzili analitycy Bank of America.
Kurs korony szwedzkiej a inflacja w Szwecji
Osłabienie korony szwedzkiej obserwowane w ostatnich kwartałach wciąż ywiera presję na inflację w Szwecji. Kurs korony szwedzkiej do złotego spadł o ponad 20% w nieco ponad dwa lata.
Warto zauważyć jednak, że w ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z wyraźnym umocnieniem korony. W zaledwie kilka dni wzrosła z 0,36 PLN sięgając poziomom ponad 0,39 PLN.
To zwyżka o niemal 10%, co może robić wrażenie, ale to odbicie ze zdołowanego poziomu. W odniesieniu do wartości kursu korony do złotego z 2022 roku, okolice 0,39 PLN to istotnie mniej.
Ryzyko prognoz inflacji w Szwecji jest dość zrównoważone, chyba że osłabienie kursu korony szwedzkiej rozciągnie się na kilka następnych miesięcy. Kluczowym zmartwieniem dla szwedzkiego banku centralnego jest przełożenie słabej korony SEK na inflację. – zauważyli analitycy Bank of America.
Jednak szacunki dla SEK obliczone na podstawie danych z lat 2020-2023 prawdopodobnie przeszacowują zakres tego przełożenia. – dodali.
Obecnie, ekonomiści z Bank of America oceniają, że deprecjacja korony szwedzkiej o 10% prowadzi przeciętnie do wzrostu inflacji o 0,5%-0,7% po około roku. Powodem jest między innymi przełożenie słabego kursu korony szwedzkiej na ceny importowanych dóbr czy wyższe koszty dla producentów importujących towary do produkcji. Globalny popyt na towary był szczególnie silny w następstwie COVID, a zakłócenia w łańcuchu dostaw odegrały ważną rolę w generowaniu wyższej inflacji w Szwecji. – uważają ekonomiści Goldman Sachs w odniesieniu do kursu korony szwedzkiej.
Tekst przygotował FXMAG
