O ile decyzja Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych podjęta na lipcowym posiedzeniu była w pełni oczekiwana przez rynek – co zresztą pokazała niemal niezauważalna reakcja na kursie dolara – o tyle wszyscy oczekiwali na wystąpienie prezesa Fed Jerome Powella. Bo to właśnie z jego słów rynek próbuje wyczytać: co dalej ze stopami procentowymi? Czy to już koniec podwyżek? Prezes Fed niestety nie zdradził zbyt wiele, choć dolar kontynuował osłabienie, mimo braku czytelnych deklaracji
Powell nie zdradził ani słowa
Podczas konferencji prasowej po lipcowym posiedzeniu FOMC prezes Fed Jerome Powell podkreślił mocną kondycję amerykańskiego rynku pracy, który zyskuje średnio niemal 244 tys. nowych etatów miesięcznie, na przestrzeni ostatniego kwartału, zaś stopa bezrobocia wynosi zaledwie 3,6%. Dodał również, że proces powrotu do poziomu celu inflacyjnego, który wynosi 2%, wciąż ma przed sobą długą drogę. Powell dodał też, że kolejne decyzje na nadchodzących posiedzeniach FOMC będą podejmowane na podstawie napływających danych makroekonomicznych.
Powell w odpowiedzi na pytanie dziennikarza dotyczące kolejnych potencjalnych podwyżek stóp procentowych odpowiedział, że Komitet nie podejmował jeszcze żadnych decyzji w sprawie głosowań na kolejnych posiedzeniach. Prezes Fed dodał, że wprawdzie czerwcowe dane o inflacji (3% w skali roku) były optymistyczne i lepsze od oczekiwań, ale to tylko jeden raport i potrzeba więcej takich optymistycznych danych. Powell stwierdził, że potrzebne jest szersze spojrzenie na kondycję gospodarki: „Oczekujemy, że podaż i popyt w gospodarce staną się bardziej zrównoważone. W tym w szczególności na rynku pracy. Będziemy przyglądać się inflacji. Zadając sobie pytanie, czy cały ten zbiór danych sugeruje, że musimy dalej podnosić stopy procentowe. Jeśli dojdziemy do takiego wniosku, pójdziemy za ciosem i podniesiemy stopy”.
Co ciekawe, wystąpienie Powella zostało odebrane raczej jako gołębie w swojej wymowie, wskazujące na niskie prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych po wakacjach. Prezes Fed był jednak bardzo zachowawczy i nie dał się „pociągnąć za język” dziennikarzom zadającym pytania – kilkukrotnie powtarzał, że do wrześniowego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku jest jeszcze osiem tygodni, podczas których poznamy dużo nowych danych makroekonomicznych, które będą wpływać na ostateczną decyzję Komitetu.
Przypomnijmy, że Komitet Otwartego Rynku na lipcowym posiedzeniu przegłosował jedenastą w tym cyklu i czwartą w tym roku podwyżkę stóp procentowych w USA, tym razem o 25 punktów bazowych. Oznacza to, że przedział stopy funduszy rezerwy federalnej wzrósł do poziomu 5,25-5,50%. Dzisiejsza decyzja FOMC jest całkowicie zgodna z oczekiwaniami – przed publikacją ponad 95% uczestników rynku terminowego obstawiało taki scenariusz, a co więcej nikt nie wyceniał pozostawienia stóp procentowych bez zmian, jak miało to miejsce na posiedzeniu FOMC w czerwcu.
Tekst przygotował FXMAG