Kryzys finansowy w 2008 roku, flash crash na giełdzie w 2010 roku, brexit w 2016 roku, wojna w Ukrainie w 2022 roku – to tylko wybrane przykłady tzw. czarnych łabędzi. Co łączy te wydarzenia? Na pewno to, że były niespodziewane i znacząco wpłynęły na światowe rynki. Czym jest efekt czarnego łabędzia i co zwiastuje dla giełdy? Sprawdź!
Czarny łabędź – znaczenie
W żargonie giełdowym mianem czarnych łabędzi określa się wszystkie przynoszące złe skutki niespodziewane wydarzenia, których zaistnieje jest teoretycznie możliwe, ale niepotwierdzone dotychczasowymi doświadczeniami. Nazwa pochodzi od odkrytego w XVII wieku gatunku tego dostojnego ptaka, który cechował się właśnie niespotykanym czarnym upierzeniem. Dla ówczesnych badaczy był to wyjątkowo unikalny okaz, który zaprzeczał teorii, że łabędzie mogą być tylko i wyłącznie białe.
Dziś ornitologiczne określenie „czarny łabędź” zaczerpnęliśmy do opisywania wszystkich zaskakujących wydarzeń, które nie były brane pod uwagę i dotychczas ich zaistnienie było mało prawdopodobne. Powiedzenie odświeżył i spopularyzował Nassim Nicholas Taleb – amerykański ekonomista, filozof i trader pochodzenia libańskiego. W swojej książce „Czarny łabędź. Jak nieprzewidywalne zdarzenia rządzą naszym życiem” dokładnie omawia on zjawisko czarnych łabędzi, czyli wydarzeń, które każdorazowo odciskają duże piętno na codzienności każdego człowieka.
Teoria związana z czarnym łabędziem zakłada, że takie nagłe wydarzenie, które ma niebagatelny wpływ na naszą rzeczywistość, jest przede wszystkim trudne, a wręcz niemożliwe do przewidzenia. Ponadto mianem czarnego łabędzia można określić wydarzenia nieoczekiwane, niespotykane, występujące losowo, a przy tym generujące znaczący efekt. Ich wyjaśnienie jest możliwe dopiero po fakcie.
Czarny łabędź – giełda
Czarny łabędź w ujęciu ekonomicznym i giełdowym to moment, w którym rynek zostaje zaburzony. W takiej sytuacji może dojść nawet do potężnego krachu czy kryzysu finansowego. W danym momencie ustalony porządek zostaje znacznie zachwiany, a konsekwencje takiego wydarzenia dla biznesów czy inwestorów stają się wyjątkowo odczuwalne.
Czy od takich zdarzeń można się uchronić? Nie. Istnieją oczywiście pewne zabiegi, które mogą pomóc nam w pewnym stopniu ograniczyć negatywne skutki czarnych łabędzi. Warto jednak pamiętać, że nie ma możliwości, aby zabezpieczyć się tutaj w 100%. Ryzyko związane z występowaniem „czarnych łabędzi” to bowiem tzw. ryzyko systematyczne.
Jakie praktyki pomagają? Na pewno rozsądne lokowanie środków finansowych, oszczędności, dywersyfikacja, planowanie, a także ciągła analiza ryzyka i prawidłowe wykorzystywanie pojawiających się wiadomości gospodarczych. Dobrym pomysłem jest także wybór instrumentów, które powszechnie uważane są za bezpieczniejsze.
Efekt czarnego łabędzia. Spektakularne przypadki
Można się sprzeczać, czy absolutnie każde z wymienionych poniżej zdarzeń wpisuje się w teorię związaną z czarnym łabędziem. Niemniej trudno odmówić racji stwierdzeniu, że wszystkie one miały kolosalny wpływ na świat. Efekt czarnego łabędzia mogliśmy obserwować w przypadku poniższych zdarzeń:
- Czarny poniedziałek na giełdzie nowojorskiej w 1987 roku – 19 października 1987 roku indeks Dow Jones Industrial Average zanotował gwałtowny spadek o kilkaset punktów. To wydarzenie odbiło się szerokim echem na innych ważnych indeksach. Paniczna wyprzedaż akcji nastąpiła prawdopodobnie ze względu na niedoskonale działające w tamtym czasie komputery. Podczas paniki uruchamiały one zlecenia stop loss i odsprzedawały akcje po każdej cenie. Powrót do poziomu sprzed feralnego poniedziałku nastąpił dopiero w sierpniu 1989 roku.
- Bańka internetowa dot-com w 2000 roku – lata 1995-2001 to czas, gdy akcje spółek internetowych zaczęły gwałtownie rosnąć. Na rynku pojawiło się wielu nowych graczy. Samo posiadanie w nazwie słowa „internet” sprawiało, że akcje firmy szybowały wysoko w górę. Niestety, wiele biznesów okazało się nietrafionych, co uruchomiło falę bankructw. Straty giełdowe z tego tytułu szacuje się na ok. 5 bilionów dolarów.
- Zamach na World Trade Center w 2001 roku – ataki 9/11 były tragiczne w skutkach nie tylko dla wszystkich poszkodowanych, którzy ucierpieli lub zginęli podczas zamachu oraz ich rodzin, ale także dla światowej gospodarki. Stany Zjednoczone rozpoczęły na szeroką skalę wojnę z terroryzmem, giełdy notowały spadki, pojawiały się niepewności, niestabilność i napięcie. Panika osiągnęła maksima. Rynek znormalizował się około marca 2002 roku.
- Pandemia COVID-19 w 2020 roku – koronawirus miał spore przełożenie na wiele sfer życia. Duża liczba firm została zamknięta, nastąpiła masowa sprzedaż papierów wartościowych, pojawił się kryzys na giełdzie. Niemniej popularyzator pojęcia „czarny łabędź” – wspominany Taleb – jasno określa, że to wydarzenie nie jest typowym zdarzeniem obrazującym the black swan theory. Jak podkreśla pandemie są wpisane w historię ludzkości, należy się do nich przygotować i spodziewać, że mogą nastąpić.
Efekt czarnego łabędzia to coś niespodziewanego i bardzo trudnego, lub nawet niemożliwego, do przewidzenia. Tego typu wydarzenia mają niebagatelny wpływ na rynek, giełdę i codzienne życie. I choć dziś możemy mówić, że pandemia czy krach na rynku dot-com były łatwe do przewidzenia, może to wynikać bardziej z tzw. efektu pewności wstecznej niż faktycznej możliwości dokładnego oszacowania tego typu ryzyka.
Chcesz dowiedzieć się więcej o niuansach rządzących światowymi rynkami? Dołącz do platformy e-learningowej AvaTrade School i uzyskaj dostęp do darmowej wiedzy na temat tradingu. Nie czekaj i korzystaj w pełni z dostępnych materiałów, w tym m.in. webinarów czy obszernych artykułów, które dadzą Ci szerszy pogląd na inwestowanie! Powyższa informacja stanowi publikację handlową i jest upowszechniania w celu promocji usług świadczonych przez Ava Trade EU Ltd.