Gospodarka Polski zaskakiwała ekonomistów solidną koniunkturą. Wygląda na to, że pod wrażeniem są również eksperci wielkiego banku z USA. Ich nowa prognoza jest jeszcze bardziej optymistyczna niż do tej pory szacowano.
Polska będzie liderem wzrostu w Europie, mówi nowa prognoza
Gospodarka Polski w 2024 roku ma się dobrze. Wygląda na to, że będzie jeszcze lepiej. To nie propaganda, a prognoza amerykańskiego banku inwestycyjnego Morgan Stanley.
Ekonomiści instytucji przedstawili najbardziej optymistyczną prognozę dla Polski na kolejny rok, jaka do tej pory ujrzała światło dzienne. Według nich, nasza gospodarka ma wzrosnąć w 2025 roku o 3,8% rdr w ujęciu realnym.
Jednak zanim nadejdzie świetny 2025 rok, to bieżący rok również powinien być solidny, szacuje Morgan Stanley. Prognoza tego banku dla Polski na 2024 rok to stopa wzrostu gospodarczego rzędu 3,2%.
Ekonomiści Morgan Stanley piszą wprost: Polska przebije inne kraje, zatem będzie liderem wzrostu w regionie i wśród gospodarek rozwiniętych.
Wzrost PKB w Polsce powinien nadal przewyższać inne kraje, ale niższa presja płacowa pomoże ograniczyć inflację bazową w 2025 roku, umożliwiając NBP rozpoczęcie bardzo stopniowych obniżek stóp procentowych w I kwartale 2025 roku. – czytamy w analizie Morgan Stanley z końca maja 2024 roku.
Nadal postrzegamy popyt krajowy jako główny czynnik napędzający wzrost PKB w Polsce, podczas gdy popyt zewnętrzny ożywi się wyraźniej dopiero w 2025 roku. Oczekujemy, że wzrost konsumpcji prywatnej przyspieszy w 2024 roku, ale w 2025 roku ustabilizuje się ze względu na brak dodatkowych bodźców fiskalnych przyjaznych konsumentom. – dodano.
Wzrost inwestycji powinien przyspieszyć jeszcze bardziej w 2025 roku. Między innymi ze względu na pozytywny wpływ wchłonięcia funduszy unijnych. Najpierw na inwestycje publiczne, a następnie prywatne. – czytamy.
Inflacja w Polsce znów podskoczy i wymknie się NBP ponad cel
Inflacja w Polsce osiągnęła dołek w marcu, a w maju wstępnie wyniosła 2,5% rdr.
Wzrost cen podskoczy w lipcu. Po przyspieszeniu do 2,4% rdr w kwietniu, spodziewamy się stopniowego wzrostu inflacji do 3% w czerwcu. – czytamy w analizie Morgan Stanley.
Potem, w lipcu może wzrosnąć nawet do 4,5%, szacują eksperci w scenariuszu uwolnienia cen energii. To ponowne wyjście ponad cel inflacyjny, bo górna jego granica to 3,5%. Powyżej celu pozostanie już do końca roku.
Następnie niekorzystne efekty bazowe powinny utrzymać inflację powyżej górnej granicy przedziału docelowego banku centralnego do połowy 2025 roku. – czytamy.
Kiedy NBP obniży stopy procentowe? Dopiero w 2025 roku
Nie oczekujemy już, że NBP obniży stopy procentowe w tym roku. Jest tak ze względu na to, że wysoka inflacja zasadnicza i lepka inflacja bazowa prawdopodobnie utrzymają ostrożność banku centralnego. Będzie tak dopóki główne banki centralne nie zaangażują się w zrównoważony cykl łagodzenia polityki pieniężnej. – podkreślili ekonomiści Morgan Stanley. W związku z tym uważamy, że NBP zacznie ciąć stopy dopiero w I kwartale 2025 roku. Stopa procentowa pozostanie na niezmienionym poziomie 5,75% na koniec roku w porównaniu z 5,25% poprzednio. W przyszłości umiarkowany wzrost płac i spadek inflacji zasadniczej powinny pozwolić NBP na cztery obniżki stóp o 25 pb w 2025 roku. W związku z tym oczekujemy, że stopa procentowa osiągnie 4,75% na koniec 2025 roku. – dodali.
Tekst przygotował FXMAG