Eurostat przedstawił dane dotyczące inflacji w strefie euro. Wskaźnik zaskoczył spadkiem, zbliżając się do poziomów obserwowanych w ostatnich latach.

Inflacja w Europie – jest spadek!

Inflacja HICP wst. wyniosła 2,4% w ujęciu rocznym wobec prognozowanych 2,7% (poprzednio 2,9%). Inflacja bazowa wyniosła 3,6% w ujęciu rocznym wobec oczekiwanych 3,9% (poprzednio 4,2%), co stanowi najniższy poziom od kwietnia 2022 r.

Według danych Eurostatu koszty energii spadły o 11,5% (względem -11,2% w poprzednim miesiącu). Spadła także stopa inflacji w przypadku usług 4,0% wobec 4,6%. W perspektywie miesięcznej ceny konsumpcyjne spadły w listopadzie o 0,5%, co stanowi największy miesięczny spadek od stycznia 2020 r.

Ekonomiści Commerzbanku przestrzegają, że jest zbyt wcześnie, aby ogłosić zwycięstwo nad inflacją, powołując się na sytuację na rynku pracy.

„Dzisiejsze dane cenowe prawdopodobnie podsycą spekulacje, że EBC wkrótce obniży podstawową stopę procentową. Uważamy jednak, że jest zbyt wcześnie, aby ogłosić zwycięstwo nad inflacją, biorąc pod uwagę silny wzrost płac” – komentują dane ze strefy euro.

Co dalej z kursem euro?

Europejska waluta jest pod presją danych, które od rana docierają z poszczególnych państw. Dzisiejsze dane dotyczące inflacji w strefie euro czy niskie PMI dla Chin mogą nie sprzyjać wznowieniu wzrostów EUR/USD.

„By kurs euro w relacji do dolara mógł kontynuować wspinaczkę na nowe szczyty, potrzeba nie tylko wygasania impetu dynamiki PKB USA, ale również poprawy kondycji gospodarek Chin i Eurolandu. Nocne, zaskakujące spadki indeksów PMI dla przemysłu i usług Państwa Środka przypominają, że to wciąż melodia przyszłości. Wznowieniu wzrostów EUR/USD i spadków USD/PLN nie sprzyjają także znacznie niższe od prognoz odczyty inflacji dla strefy euro” – komentuje Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl  

Michał Stajniak, analityk XTB uważa, że: „nie ma w zasadzie żadnej możliwości, aby EBC był w tym momencie bardziej jastrzębi, a tym samym nie ma mocniejszych podstaw do umocnienia euro. Warto wspomnieć, że indeksy PMI pozostają poniżej 50 punktów, co oznacza potencjalną recesję w państwach strefy euro”.

Zagregowany indeks PMI (dla przetwórstwa i sektora usług) w strefie euro wyniósł w listopadzie 47,1 pkt wobec 46,5 pkt w październiku. To 6. miesiąc z rzędu, gdy kształtuje się poniżej granicy 50, oddzielającej wzrost od spadku.

Tekst przygotował FXMAG