Rynek nieruchomości w USA odnotował drastyczny spadek liczby transakcji. Amerykanie coraz rzadziej decydują się na kupno mieszkania, a powodów ku temu jest sporo. Największy rynek nieruchomości powoli zamiera.
Cisza po burzy na amerykańskim rynku nieruchomości
Liczba transakcji sprzedaży mieszkań w Stanach Zjednoczonych jest blisko dna. Jak wynika ze wskaźnika oczekującej sprzedaży mieszkań (ang. Pending Home Sales), jest to na najniższy poziom od pandemicznego dołka z 2020 roku.
Pomijając ten krótki spadek sprzed czterech lat, indeks oczekującej sprzedaży mieszkań w USA przyjął najniższą wartość od kiedy zbierane są dane (od 2002 roku). Wiosną 2020 roku aktywność na rynku nieruchomości w USA niemal zamarła. Ludzie pozostali w domach z uwagi na ogłoszony lockdown i surowe obostrzenia.
Teraz, ponownie sprzedaż mieszkań drastycznie zmalała. Wysokość wskaźnika oczekującej sprzedaży mieszkań (Pending US Homes Sales) spadła w kwietniu 2024 roku do 72,3 punktów. Miara ta obrazuje liczbę umów sprzedaży mieszkań będących w trakcie finalizacji.
Ten indeks podpisanych umów spadł w ubiegłym miesiącu o 7,7%. To największy spadek odnotowany od ponad 3 lat, bo od lutego 2021 roku. Co istotne, spadek liczby umów został zaobserwowany w każdym regionie Stanów Zjednoczonych.
Wspomniany indeks oczekiwanej sprzedaży mieszkań służy do przewidywania trendów przyszłej sprzedaży nieruchomości. Wzrost wskaźnika sugeruje rosnący popyt na mieszkania i domy. Natomiast spadek może wskazywać na osłabienie rynku nieruchomości.
Wysokie stopy procentowe, które wpływają na wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych, są głównym czynnikiem odpowiadającym za dołek liczby podpisanych umów sprzedaży mieszkań. Takiego zdania są eksperci z amerykańskiej National Association of Realtors.
Wpływ rosnących stóp procentowych w kwietniu wpłynął na spadek liczby kupna mieszkań. Nawet przy większej ilości dostępnych mieszkań na rynku. – stwierdził Lawrence Yun, główny ekonomista NAR. Oczekiwana obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną jeszcze w tym roku powinna doprowadzić do lepszych warunków (na rynku nieruchomości), z lepszą przystępnością cenową i większą podażą. – dodał.
Tekst przygotował FXMAG