W tym roku byliśmy naocznymi świadkami zawirowań na rynku ropy. To towar niezwykle wrażliwy na wydarzenia gospodarcze i polityczne. W świetle ostatnich wydarzeń, jaki wpływ może mieć geopolityka na stawki?
Geopolityka w obliczu presji na wzrost ceny ropy
W raporcie “Czas Surowców” Dorota Sierakowska, analityczka DM BOŚ wskazuje, że po trzech latach zawirowań na rynku inwestorzy starają się dostosować do bieżących warunków, będących pod presją wysokich stóp procentowych. Podkreśla również, że gorsze perspektywy dla surowców energetycznych mogą kontrastować z lepszymi prognozami cen metali szlachetnych czy towarów rolnych.
W przypadku ropy naftowej ekspertka zauważa, że ograniczenia w produkcji surowca oraz niski poziom zapasów podtrzymują ceny na wysokim poziomie. Kolejny rok może jednak przynieść recesję, co już jest widoczne w Niemczech czy Austrii.
“Chociaż „kryzysowa” retoryka utrzymuje się także w drugiej połowie bieżącego roku, nie jest ona bynajmniej jedynym czynnikiem istotnie przekładającym się na wyceny surowców. Czynnikiem stojącym do niej w kontrze jest bowiem niski poziom zapasów wielu surowców, także tych kluczowych dla rozwoju globalnej gospodarki. Ograniczenia w produkcji ropy naftowej w krajach OPEC+ oraz niski poziom zapasów miedzi, monitorowanych przez giełdy surowcowe, są dla notowań surowców wsparciem i mogą nim pozostać w kolejnych latach” – komentuje Dorota Sierakowska, analityczka DM BOŚ.
Ekspertka podkreśla, że w centrum geopolitycznego zawirowania znajduje się ropa naftowa i jej cena. To wyraz przede wszystkim determinacji rozszerzonego kartelu OPEC+ w aktywnym ograniczaniu podaży rynkowej. Niemniej równie ważnym aspektem jest reorganizacja handlu po ataku Rosji na Ukrainę.
Jak zaznacza Sierakowska, wpływ tego czynnika na ceny surowców będzie pozytywny. Ponadto obecnie strategiczne rezerwy USA wynoszą ok. 350 tys. baryłek, a więc najmniej od niemal 40 lat.
Jak widać na poniższej grafice, prognozy ropy są podatne w głównej mierze na geopolitykę, wzrost gospodarczy (wspomniane zagrożenie recesją) oraz transformację energetyczną, która nieustannie postępuje. Przyjmuje się, że szczytowe zainteresowanie surowcem przypadnie na 2030 r., a później zacznie się zmniejszać.
FxMagArtykułySurowceAktualności
Cena ropy naftowej – jak geopolityka wpłynie na kształtowanie się rynku?
Aktualności 2023-10-08 12:58 Agnieszka Patyk
surowce cena ropy cena oil Oil Brent oil wykres ropa 2023 cena ropy 2024 prognozy dla ropy
Cena ropy naftowej – jak geopolityka wpłynie na kształtowanie się rynku?
W tym roku byliśmy naocznymi świadkami zawirowań na rynku ropy. To towar niezwykle wrażliwy na wydarzenia gospodarcze i polityczne. W świetle ostatnich wydarzeń, jaki wpływ może mieć geopolityka na stawki?
Cena ropy naftowej ściśle zależy od czynników geopolitycznych.
Arabia Saudyjska ogranicza podaż, starając się utrzymać wysoki pułap cenowy.
Jak najnowsze zawirowania geopolityczne w Izraelu mogą wpłynąć na rynek?
Geopolityka w obliczu presji na wzrost ceny ropy
W raporcie “Czas Surowców” Dorota Sierakowska, analityczka DM BOŚ wskazuje, że po trzech latach zawirowań na rynku inwestorzy starają się dostosować do bieżących warunków, będących pod presją wysokich stóp procentowych. Podkreśla również, że gorsze perspektywy dla surowców energetycznych mogą kontrastować z lepszymi prognozami cen metali szlachetnych czy towarów rolnych.
W przypadku ropy naftowej ekspertka zauważa, że ograniczenia w produkcji surowca oraz niski poziom zapasów podtrzymują ceny na wysokim poziomie. Kolejny rok może jednak przynieść recesję, co już jest widoczne w Niemczech czy Austrii.
Zobacz również: Atak Hamasu na Izrael – cena złota i ropy już reaguje!
Notowania ropy Brent w ciągu ostatnich lat
Źródło: TradingView
“Chociaż „kryzysowa” retoryka utrzymuje się także w drugiej połowie bieżącego roku, nie jest ona bynajmniej jedynym czynnikiem istotnie przekładającym się na wyceny surowców. Czynnikiem stojącym do niej w kontrze jest bowiem niski poziom zapasów wielu surowców, także tych kluczowych dla rozwoju globalnej gospodarki. Ograniczenia w produkcji ropy naftowej w krajach OPEC+ oraz niski poziom zapasów miedzi, monitorowanych przez giełdy surowcowe, są dla notowań surowców wsparciem i mogą nim pozostać w kolejnych latach” – komentuje Dorota Sierakowska, analityczka DM BOŚ.
Ekspertka podkreśla, że w centrum geopolitycznego zawirowania znajduje się ropa naftowa i jej cena. To wyraz przede wszystkim determinacji rozszerzonego kartelu OPEC+ w aktywnym ograniczaniu podaży rynkowej. Niemniej równie ważnym aspektem jest reorganizacja handlu po ataku Rosji na Ukrainę.
Jak zaznacza Sierakowska, wpływ tego czynnika na ceny surowców będzie pozytywny. Ponadto obecnie strategiczne rezerwy USA wynoszą ok. 350 tys. baryłek, a więc najmniej od niemal 40 lat.
Jak widać na poniższej grafice, prognozy ropy są podatne w głównej mierze na geopolitykę, wzrost gospodarczy (wspomniane zagrożenie recesją) oraz transformację energetyczną, która nieustannie postępuje. Przyjmuje się, że szczytowe zainteresowanie surowcem przypadnie na 2030 r., a później zacznie się zmniejszać.
Wpływ poszczególnych czynników na kształtowanie się cen surowców
„Według zróżnicowanych prognoz, produkcja ropy naftowej i gazu ziemnego ma osiągnąć swój szczyt (tzw. peak oil i peak gas) w okolicach 2030 r. Wynika to z niskich cen obu surowców, które zniechęcają do nowych wierceń, jak również z transformacji energetycznej” – komentuje ekspertka DM BOŚ.
Atak Hamasu na Izrael – kolejny czynnik wzrostowy?
W ostatnich godzinach głośno jest również o ataku Hamasu na Izrael. Konflikt eskaluje, co już jest widoczne na rynkach surowcowych. Obecnie pojawiają się obawy, że sytuacja może wpłynąć na transport i produkcję na Bliskim Wschodzie. Wzrost cen widać było już w pierwszych godzinach po ataku, w poniedziałek może czekać nas gwałtowne otwarcie rynków.
Tekst przygotował FXMAG