Wtorkowa sesja przyniosła wzrost szerokiego amerykańskiego rynku. Choć nie brakowało spadków notowań poszczególnych spółek, to ponad dwie trzecie z nich zakończyło dzień na plusie. Pojawiła się także rzadka i ważna przestroga ze strony jednego z banków centralnych.
Zieleń przeważała na Wall Street
Po tym, gdy we wtorek w Polsce byliśmy świadkami silnej wzrostowej sesji, na zielono zaświeciły się indeksy również w Stanach Zjednoczonych. Zwyżkę o 0,58% zanotował Nadsaq Composite, a 0,52% zyskał rynkowy benchmark S&P 500. Wzrost notowań osiągnął także Dow Jones Industrial Average, który wzrósł o 0,4%.
Ogółem, w trakcie wtorkowej sesji wzrost notowań osiągnęło 5216 spółek notowanych na amerykańskim rynku, co stanowi aż 67,11% ogółu.
Spadek kursu spotkało 2263 walory stanowiące 29,12% rynku. Pozostałe 293 spółki (3,77%) nie zanotowały zmiany poziomu notowań we wtorek.
Łączny obrót wyniósł 242 mld USD, a liczba transakcji ponad 20,3 mln.
Tak radził sobie amerykański Big Tech we wtorek
W gronie najpopularniejszych wśród inwestorów spółek szczególnie jasno zabłysnęły walory Tesla, które zakończyły wtorkową sesję wzrostem o 1,52%. Mocny wzrost osiągnęła także Nvidia Corporation, bo o 1,16%. We wtorek zyskiwały również Meta Platforms (+1,09%) oraz Amazon.com (+0,95%).
Nie brakowało jednak spadków, a wśród nich wymienić należy Alphabet (-0,26%) oraz Apple (-0,34%). Druga ze spółek otrzymała niedawno nową wysoką rekomendację i cenę docelową na poziomie 240 USD. To sporo, biorąc pod uwagę obecny poziom notowań w okolicach 178 USD. Warto pamiętać jednak, że to tylko prognoza jednego z analityków.
Sporą zniżkę zanotowały walory Netflix, które osunęły się w dół o 3,27%.
Bank Anglii przestrzegł przed wysokimi wycenami spółek Big Tech w USA
Wyceny amerykańskich akcji spółek technologicznych mogą być zbyt wysokie, ostrzegł inwestorów Bank Anglii. Brytyjski bank centralny zaznaczył, że obecne tło makroekonomiczne i wzrost stóp procentowych są czynnikami, które powinny zwrócić uwagę uczestników rynku.
„Biorąc pod uwagę wpływ wyższych stóp procentowych i niepewność związaną z inflacją i wzrostem, niektóre wyceny ryzykownych aktywów wydają się być przesadne” – napisał we wtorek w komunikacie komitet polityki finansowej Banku Anglii.
„Wysokie wyceny ryzykownych aktywów zwiększają prawdopodobieństwo większej korekty ich cen, jeśli zmaterializują się negatywne zagrożenia dla wzrostu” – czytamy dalej.
„Niektóre miary premii za ryzyko związane z amerykańskimi akcjami pozostawały w dolnym kwartylu ich historycznego rozkładu, napędzane głównie przez utrzymującą się siłę w amerykańskim sektorze technologicznym” – czytamy w raporcie Banku Anglii.
Tekst przygotował FXMAG