Oliwa drożeje z uwagi na suszę w Hiszpanii. Ceny oliwek rosną w szybkim tempie, a dynamikę dyktuje kryzys klimatyczny i zwiększony popyt. Według analityków to rynek ze sporym potencjałem.
Oliwa z oliwek na wagę złota
Susza w Hiszpanii winduje ceny oliwek, co przekłada się na niezwykle drogą oliwę. Dodatkowo zapasy są rekordowo niskie, co nie sprzyja rosnącemu popytowi. Już wkrótce może to być towar luksusowy.
Jak donosi Financial Times, ceny oliwek w Europie po raz pierwszy przekroczyły poziom 4 EUR za kilogram we wrześniu 2022 r. Obecnie należy za nie zapłacić ponad 7 EUR. Hiszpania jest, obok Włoch i Portugalii, ich największym producentem. Według Agencji Informacji i Kontroli Żywności (AICA) Hiszpania wyprodukowała 1,3 mln t oliwy z oliwek w 2021 roku, co stanowi ok. 42% światowego wolumenu. Mintec Benchmark Price (MBP) dla oliwy z oliwek Extra Virgin z Andaluzji osiągnęła 7,35 euro/kg w dniu 7 lipca 2023 r. Co istotne, Madryt wyprodukował 620 tys. t oliwy z oliwek podczas zbiorów w okresie 2022/2023, a to jest spory spadek z 1,5 mln t rok wcześniej. Wynikało to przede wszystkim z niesprzyjających warunków pogodowych.
Perspektywy dla rynku oliwy
Według Kyle’a Hollanda, analityka Mintec Global, rynek jest tak niestabilny, że ceny często stają się nieaktualne w zaledwie kilka godzin. Branża walczy o znalezienie stabilności wśród oscylujących sił podaży i popytu. Zapasy zmniejszają się obecnie o 80 tys. t co cztery tygodnie, a to oznacza, że wyczerpią się trzy tygodnie przed zbiorami.
Oliwa z oliwek to główny towar eksportowy Hiszpanii, który ma ogromny wpływ na wyniki finansowe w sektorze rolnictwa. Z pewnością nie należy zatem bagatelizować tego sektora, gdyż wielkość globalnego rynku oliwy z oliwek wyniosła 13,77 mld USD w 2021 r.
Hiszpańska susza nie jest tylko incydentem, który pojawia się w wyniku połączenia kilku zjawisk atmosferycznych. To początek znacznie szerszych zmian będących wynikiem narastającego kryzysu klimatycznego. Niszczycielskie skutki fal upałów i niedoborów wody będą się sukcesywnie zwiększać z roku na rok.
Na cenę mają wpływ również bieżące warunki ekonomiczne, w tym wysoka inflacja w Europie czy zeszłoroczne ceny nawozów wrażliwe na wahania cen energii.
W hossie można wziąć udział m.in. poprzez inwestowanie w spółki zajmujące się uprawą, produkcją czy dystrybucją oliwy. W tym roku obraz amerykańskich spółek, szczególnie składowych indeksu S&P 500 będzie jednak nieco zaburzony z uwagi na ogromne wzrosty indeksu napędzanego boomem na AI. Z tego powodu należy brać pod uwagę przede wszystkim raporty finansowe i ogólną kondycję w branży. Warto również uwzględnić odmienny sposób funkcjonowania podmiotów amerykańskich i europejskich.
W Europie największymi graczami rynkowi są spółki: Salov SpA (Włochy), Deoleo SA (Hiszpania), Sovena Group (Portugalia) oraz Borges International Group (Hiszpania). W USA, gdzie gałąź ta nabiera rozpędu, zyskują głównie: Conagra Brands (Stany Zjednoczone), Del Monte Foods (Stany Zjednoczone), Cargill, Inc. (Stany Zjednoczone), California Olive Ranch (Stany Zjednoczone) i Pompeian (USA).
Tekst przygotował FXMAG