Danske Bank, jeden z największych banków Skandynawii, opublikował perspektywy dla europejskich walut. W drugiej połowie roku na rynku forex ma zajść sporo zmian, które będą skutkować m.in. słabnącą pozycją polskiego złotego.
Sytuacja na rynku forex – jak zareaguje kurs EUR/USD?
Przy opracowywaniu prognoz ekonomiści założyli, że globalne warunki finansowe zostaną ponownie zaostrzone. Założenia te mają swoje podłoże w połączeniu gwałtownego spadku inflacji bazowej i odporniejszej gospodarki światowej.
Analitycy Danske Banku sygnalizują niższy kurs EUR/USD. Ich zdaniem gospodarka amerykańska okaże się w drugiej połowie roku zdecydowanie silniejsza od europejskiej. Pomimo że dane gospodarcze z USA uległy ostatnio relatywnemu osłabieniu, fundamenty gospodarcze wydają się niepodważalne. W strefie euro obserwuje się natomiast osłabienie makroekonomiczne, a ostatnie odczyty wyraźnie wskazują na skutki zacieśniania polityki pieniężnej.
“Podtrzymujemy argumenty przemawiające za niższym kursem EUR/USD na podstawie warunków handlowych, realnych kursów (perspektywy wzrostu) i względnych jednostkowych kosztów pracy. Pomimo tego, że różnice w stopach procentowych w USA i strefie euro prawdopodobnie zmniejszą się od tego momentu, uważamy, że efekt ten będzie zdominowany przez czynniki fundamentalne na korzyść USD. Ponadto uważamy, że lepka globalna inflacja bazowa i wszelkie ponowne wzrosty cen energii powinny stanowić przeszkodę dla kursu EUR/USD. Kontynuujemy prognozę 1,03 w 12M” – twierdzą eksperci.
Zastrzeżono jednak, że odwrócenie prognozy może być podyktowane lepszymi danymi z europejskiego przemysłu wytwórczego, co z kolei będzie spowodowane większym, niż zakładano, odbiciem w Chinach.
“Przed wakacjami zobaczymy jeszcze dodatkowe zacieśnienie polityki pieniężnej w USA i strefie euro. Uważamy jednak, że skala przyszłych cięć stóp jest stanowczo niedoszacowana. Ponadto, taki poziom krótko- i długoterminowych realnych stóp procentowych nie jest uzasadniony przez możliwy do osiągnięcia przez obydwie gospodarki wzrost gospodarczy” – w tygodniu makroekonomicznym komentują sytuację analitycy banko Pekao.
Czy kolejne miesiące będą łaskawe dla złotego?
Obecnie na rynku mamy do czynienia z umacniającym się dolarem. Ponadto jastrzębie zapowiedzi EBC będą sprzyjać umacnianiu się EUR względem PLN. Polski złoty radził sobie w minionych miesiącach nadzwyczaj dobrze, co utożsamiane było m.in. z utrzymującą się przewagą eksportu nad importem.
Obecnie jednak DB wskazuje na możliwość utraty impetu polskiej waluty. W tle pojawiają się opinie dotyczące skutków gołębiej postawy RPP. Według analityków doprowadzi to do spadku. Tak więc ich zdaniem prognoza 4,80 zł za euro pozostaje realna.
Tekst przygotował FXMAG