Sztuczna inteligencja – jak zmieni rynek pracy?
Jak przez sztuczną inteligencję zmieni się rynek pracy? Na co powinni przygotować się pracodawcy i jak zamierzają to zrobić? Na te pytania odpowiadali ankietowani szefowie firm z 55 krajów świata. Wyniki przedstawiono w raporcie Światowego Forum Ekonomicznego. Jak się okazuje, znaczna część pracodawców twardo stąpa po ziemi. Nie mając wątpliwości, że rewolucja AI wpłynie na ich biznes.
Z badania Future of Jobs wynika, że 86% pracodawców oczekuje, że sztuczna inteligencja i technologie przetwarzania informacji odmienią ich działalność do 2030 r. W sektorach usług finansowych (97%) i elektroniki (95%) przewidywane narażenie na sztuczną inteligencję jest znacznie wyższe niż średnia światowa – czytamy w raporcie
Na które branże rozwój sztucznej inteligencji będzie miał najmniejszy wpływ? W przypadku sektora energetycznego 76% pracodawców spodziewa się, że AI zmieni ich działalność. Dla sektora administracyjnego to 72%. Jak widać, w tym wypadku „najmniejszy” wcale nie znaczy mały. Niemal w każdym sektorze trzech na czterech pracodawców ma świadomość tego, że sztuczna inteligencja wpłynie na ich firmy.
A jak nastroje prezentują się w rozróżnieniu nie na sektory, a na wielkość biznesów? Tylko 6% pracodawców, których firmy zatrudniają ponad 50 tysięcy pracowników, uważa, że sztuczna inteligencja będzie miała nikły wpływ na ich działalność. W przypadku mniejszych biznesów ten odsetek nieco wzrasta, do maksymalnie 16%. Cała reszta spodziewa się sporego wpływu AI na ich firmy w najbliższych 5 latach.
Sztuczna inteligencja – jak pracodawcy chcą dostosować się do jej rozwoju?
Wiemy już, że pracodawcy będą musieli dostosować się do rozwoju sztucznej inteligencji. To nie będzie jednak takie proste. We wspomnianej wyżej ankiecie zapytano ich także o to, jakie widzą przed sobą przeszkody w zaimplementowaniu AI w swoich biznesach. Najczęściej wskazywaną przez nich barierą jest brak umiejętności, dzięki którym kadra potrafiłaby skorzystać z takich narzędzi. Tego obawia się 50% ankietowanych.

Tekst przygotował FXMAG