Inflacja w Szwecji w ujęciu rocznym odnotowała spadek. Po publikacji odczytów pojawiły się opinie, że bank centralny powinien zdecydować się na obniżki stóp procentowych.
Inflacja w Szwecji – są nowe dane
Inflacja w Szwecji w listopadzie wyniosła 0,3% m/m (poprzednio: 0,2%, oczekiwano: 0,6%) i 5,8% r/r (poprzednio: 6,5%, oczekiwano: 6%).
Po ostatnim odczycie inflacji, który był dodatni, bank centralny podjął decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, dlatego w listopadzie oczekiwano spadku.
„Jeśli inflacja będzie nadal spadać, jak to wygląda obecnie, wierzymy w jej obniżkę w drugim kwartale 2024 r. Wcześniej spodziewaliśmy się pierwszej obniżki w drugiej połowie 2024 r.” – skomentował Lars Kristian Feste, menadżer w Öhman Fonder.
Inflacja w Szwecji z zaznaczoną prognozą
Źródło: TradingEconomics
Jako główną przyczynę spadku podaje się niższy roczny udział cen energii elektrycznej czy słabszy wzrost cen żywności.
„Pomimo faktu, że w listopadzie koszty energii elektrycznej i odsetek wzrosły, widzimy, że ogólna stopa inflacji maleje” – skomentował odczyt Sofie Öhman, statystyk ds. cen w szwedzkim Statistics.
Co dalej z koroną szwedzką?
W listopadzie wskaźnik CPIF wyniósł 3,6%, w porównaniu z październikowym, który wyniósł 4,2%.
Jako preferowany wskaźnik inflacyjny Riksbank przyjmuje właśnie CPIF. Opiera się on na podobnych założeniach, jak CPI, wykluczając przy tym zmiany w zakresie oprocentowania kredytów hipotecznych dla gospodarstw domowych. Od lat bank centralny uwzględnia go jako wskaźnik dalszych działań w ramach prowadzonej polityki pieniężnej. Wszystko za sprawą faktu, że głównym sposobem oddziaływania Riksbanku na inflację jest zmiana podstawowej stopy procentowej, co ma wpływ na CPI w miarę zmiany kosztów mieszkaniowych gospodarstw domowych. W efekcie konsumenci mogą mieć mylący obraz, gdyż w perspektywie krótkoterminowej CPI rośnie wraz z poziomem stóp procentowych, ale w dłuższej inflacja maleje.
Miary inflacji – Szwecja
Źródło: SCB
SEK nie ma za sobą łatwego czasu. Korona zakończy rok jako jedna z najgorzej radzących sobie walut z grupy G10. Analitycy ING Thinks spodziewają się wzmocnienia kursu w przyszłym roku.
„Spodziewamy się pewnej poprawy warunków zewnętrznych dla walut high-beta, takich jak SEK, dzięki niższym rentownościom w USA w I kw. 24, co oznacza, że do lutego SEK może nie znajdować się w obliczu zbyt silnej presji sprzedaży” – uważają analitycy.
Tekst przygotował FXMAG