Czołowy serwis streamingowy opublikował wyniki finansowe za pierwszy kwartał tego roku. Netflix wprawdzie zarobił więcej niż spodziewali się analitycy, ale liczba nowych klientów nie rosła w takim tempie, jak tego oczekiwano, a prognozy spółki na kolejny kwartał pogrążyły akcje Netflixa w handlu posesyjnym. Na otwarciu środowej sesji można więc spodziewać się spotykanej już wcześniej luki spadkowej na akcjach Netflixa po publikacji jej raportów finansowych.
Wyniki Netflixa za pierwszy kwartał
Netflix po zakończeniu wtorkowej sesji opublikował sprawozdanie finansowe za pierwszy kwartał 2023 roku. W okresie od stycznia do końca marca operator serwisu streamingowego osiągnął przychody ze sprzedaży na poziomie 8,162 mld dolarów, wobec 7,868 mld USD rok wcześniej, co daje wzrost na poziomie 3,7% w skali roku. Jest to wynik nieznacznie poniżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się przychodów na poziomie 8,18 mld dolarów. Jednocześnie Netflix zanotował znacznie niższą dynamikę wzrostu przychodów niż rok wcześniej – w pierwszym kwartale 2022 roku rosły one w rocznym tempie niemal 10%. Dynamika wzrostu przychodów jest jednak wyższa niż w poprzednim kwartale – okres od października do końca grudnia zeszłego roku zakończył się dla Netflixa z przychodami 7,85 mld USD, co było o zaledwie 1,9% lepszym wynikiem w skali roku.
Spółka w pierwszym kwartale zanotowała zysk netto na poziomie 1,283 mld dolarów, co daje EPS (zysk na pojedynczą akcję) w wysokości 2,88 dolara. Rentowność Netflixa nieznacznie przebiła oczekiwania Wall Street, ponieważ analitycy spodziewali się zysku na akcję na poziomie 2,86 USD. Jednocześnie EPS spadł o ponad 18% w skali roku – zysk na akcję Netflixa w pierwszym kwartale 2022 roku wynosił bowiem 3,53 dolara.
Marża operacyjna w trzech pierwszych miesiącach 2023 roku wyniosła 21% i była niższa niż w analogicznym okresie zeszłego roku (25,1%).
Na koniec marca tego roku Netflix dysponował wolnymi środkami pieniężnymi o wartości 2,117 mld dolarów, co jest najwyższą wartością w historii spółki. Wynika to przede wszystkim z niższych od oczekiwanych wydatków na nowe produkcje.
Netflix znów ma problem z subskrypcjami
Wyniki czołowego serwisu streamingowego zostały przyjęte dość chłodno między innymi z powodu dużo niższego od oczekiwań przyrostu liczby nowych subskrybentów. W pierwszym kwartale 2023 roku Netflix zwiększył bazę swoich klientów o 1,75 mln, tym samym osiągając łączną liczbę subskrybentów na poziomie 232,5 mln osób, wobec 230,75 mln kwartał wcześniej. Analitycy spodziewali się przyrostu subskrybentów o co najmniej 2,4 mln i łącznej liczby użytkowników przekraczającej 233 mln osób.
Dla porównania, pierwszy kwartał zeszłego roku był fatalny pod tym względem dla Netflixa – spółka pierwszy raz w swojej historii straciła subskrybentów w ujęciu kwartalnym; liczba klientów spadła o 200 000, do 221,64 mln osób. Wówczas jednak roczna dynamika wzrostu liczby subskrybentów wynosiła 6,7%. W pierwszym kwartale tego roku Netflix zanotował prawie 5% przyrost płacących użytkowników.
Tekst przygotował FXMAG