O -9% tąpnęły ceny gazu ziemnego w USA na wczorajszej sesji. Kurs tego surowca nie może znaleźć dna. Jednak w Europie nie tanieje on już tak zdecydowanie.
Czemu gaz tak mocno tanieje w USA
W USA spadki nabierają rozpędu. „Presja na spadek cen gazu ziemnego w USA ma źródło w dużej podaży tego surowca w tym kraju. Łagodne uwarunkowania pogodowe tej zimy zmniejszyły popyt na gaz ziemny i doprowadziły do utrzymania się wysokich poziomów zapasów – zresztą, także w kolejnych dniach zapowiadane są relatywnie wysokie temperatury, które zapewne będą utrzymywać w ryzach popyt na gaz w celach grzewczych” – tłumaczy Dorota Sierakowska, analityczka DM BOŚ.
„Ponadto, do dużej podaży gazu w USA przyczyniają się także opóźnienia w uruchomieniu terminala eksportującego LNG w Teksasie, należącego do spółki Freeport, a uszkodzonego przez pożar w poprzednim roku. Brak działającego terminala wpływa na pozostawienie większej podaży gazu ziemnego wewnątrz kraju i negatywną presję na ceny tego surowca” – dodaje Sierakowska.
Eksperci od rynku gazu ziemnego zwracają uwagę, że jest on niespotykanie tani. Widać to, jeśli powiąże się jego notowania z notowaniami XLE czyli funduszu Energy Select Sector SPDR Fund, a więc generalnie z akcjami spółek energetycznych.