Urlop co 110 dni
Według badań przeprowadzonych wśród 2000 Amerykanów przeciętny mieszkaniec USA potrzebuje przerwy od pracy co 110 dni. Czyli co około 16 tygodni. W praktyce jednak urlop nie zawsze oznacza regenerację. Aż 79% respondentów wskazuje, że czuje się szczególnie wypalonych zawodowo. Wśród najczęściej wymienianych przez amerykańskich ankietowanych problemów znalazły się trudności finansowe (40%), zmęczenie (37%) oraz kwestie zdrowia psychicznego (34%).
Na co Amerykanie wykorzystują urlop?
Ankieta zlecona przez Apple Vacations ujawnia, że mniej niż 40% czasu wolnego pracowników korzystających z PTO (Unlimited Paid Time Off – nieograniczony, płatny czas wolny) przeznaczana jest na relaks i odpoczynek. Zamiast tego, dni wolne są przez nich wykorzystywane na:
- urlop
- czas osobisty spędzany w domu
- wizyty u lekarza
- pobyt na wakacjach
- nagłe sytuacje rodzinne
- załatwianie spraw
- opieka nad dziećmi
- opieka nad bliskimi/krewnymi
- domowe remonty
Zdaniem ekspertów, urlop spędzony w ten sposób nie pozwala na pełne odłączenie się od codziennego stresu.
Korzystanie z płatnego urlopu to coś więcej niż tylko przerwa od pracy. Twierdzi Dana Studebaker, wiceprezes ds. marketingu marek konsumenckich w Apple Vacations.
Łatwo jest pozwolić, aby nasz PTO wypełnił się załatwianiem spraw i nadążaniem za gorączkowym życiem, ale ważne jest, aby znaleźć czas dla siebie i upewnić się, że na dłuższą metę sprawy nie będą się nawarstwiać – dodaje.
Tylko 18% respondentów deklaruje, że zawsze wykorzystuje pełny przydział dni wolnych w roku. Średnio zostaje im około 4-5 niewykorzystanych dni urlopowych rocznie. Co ciekawe, na pytanie, czy respondenci byliby skłonni wykupić więcej dni płatnego urlopu, gdyby mieli taka możliwość, aż 66% odpowiedziało, że tak. Spośród tych, którzy chcieliby kupić więcej płatnego czasu wolnego, średnia kwota, jaką respondenci byliby skłonni wydać na jeden dzień, wyniosłaby 187 USD, wynika z ankiety.
Tekst przygotował FXMAG