S&P500 urósł o 0,39%, a Nasdaq o 0,93% podczas poniedziałkowej sesji w USA. Największą negatywną niespodzianką było tąpnięcie na kursie akcji Forda, który zapowiedział, iż obniża ceny swojego w pełni elektrycznego pickupa F-150 Lightning.
Zielono było w poniedziałek na Wall Street. Inwestorzy lekceważyli oznaki, że ożywienie gospodarcze w Chinach kuleje. Przede wszystkim zaczęli koncentrować się już na publikacjach wyników spółek z USA.
S&P 500 zwyżkował o 0,4%, podczas gdy Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,2%. Zaawansowany technologicznie Nasdaq Composite zyskał 0,9%.
Tesla w górę, Ford w dół
Rozczarowujące dane o PKB z Chin rzuciły cień na perspektywy ożywienia w drugiej co do wielkości gospodarce świata, co wpłynęło lekko negatywnie na nastroje podczas poniedziałkowej sesji. Jednak pod koniec notowań nastąpiło wyciągnięcie w górę, ponieważ inwestorzy przygotowali się do sezonu wynikowego, który będzie nabierał rozpędu w najbliższych dniach.
Jeśli chodzi o bohaterów sesji, to kurs AT&T spadł o 6,8% do 13,59 USD (najniżej od 30 lat) po tym, jak tejże firmie telekomunikacyjnej obniżono rating do „neutralnie” z „kupuj” (Citi). Ponadto, J.P. Morgan obniżył w zeszłym tygodniu rating AT&T w związku z obawami dotyczącymi rozwoju sieci bezprzewodowej firmy i potencjalnej odpowiedzialności za kable w osłonie ołowianej. Kurs Verizon Communications również spadł po tych wiadomościach, o 7,5%.
Walory Ford Motor potaniały o 5,9%. Zapowiedział, że obniża ceny swojego w pełni elektrycznego pickupa F-150 Lightning.
Tesla wzrosła na wycenie o 3,2% po tym, jak pierwszy Cybertruck zjechał z linii montażowej. Ciężarówka została po raz pierwszy zaprezentowana w 2019 roku, ale produkcja była wielokrotnie opóźniana z powodu problemów z łańcuchem dostaw.
W tym tygodniu pojawią się ważne wyniki Tesli (środa po sesji). We wtorek raporty pokażą Bank of America i Goldman Sachs. Ogólnie oczekuje się, że zyski spółek z S&P 500 spadną w II kwartale o 7%.
Tekst przygotował FXMAG