Niemcy walczą z problemami w przemyśle. Najnowsze dane są daleko od optymistycznych, a recesja materializuje się w głównej gospodarce Unii Europejskiej.
Niemiecka gospodarka walczy ze spadkami w przemyśle
Według najnowszych danych produkcja przemysłowa odnotowała spadek na poziomie -1,4% (oczekiwano -0,1%, wcześniej -0,2%) w ujęciu miesięcznym. W ujęciu rocznym było to natomiast -3,7%, oczekiwania wskazywały na -2,7%, poprzedni odczyt to -1,9%.
Na podstawie wczorajszych danych opublikowanych przed Destatis, zaskoczeniem okazały się zamówienia w przemyśle powyżej oczekiwań rynku (w ujęciu miesięcznym 0,2% wobec oczekiwanego spadku na poziomie -1,1 %). W ujęciu rocznym zamówienia spadły jednak o 4,3%.
Niemiecki indeks PMI dla usług wyniósł 48,2, a więc poniżej bariery 50 pkt oddzielającej wzrost od spadku. Poprzedni odczyt był na granicy (50,3 pkt.). Oznacza to, że sektor radzi sobie gorzej niż we wrześniu.
Ekonomiści Pekao wskazują, że w bieżącej sytuacji kwartalny odczyt PKB wydaje się zaskakująco pozytywny (-0,1% w ujęciu kwartalnym). Podkreślają jednak, że wynik prawdopodobnie się nie utrzyma i czeka go rewizja w dół, gdy zostaną uwzględnione szczegółowe dane za wrzesień.
Analizując sytuację w niemieckiej gospodarce, należy zauważyć, że od początku wojny w Ukrainie nasz zachodni sąsiad odnotował wzrost jedynie w dwóch z ostatnich sześciu kwartałów. Ekonomiści ING uważają, że trudności strukturalne nie znikną, dlatego na podstawie szacunków nawet pozytywne odczyty indeksu Ifo stanowią raczej odzwierciedlenie dołka w gospodarce na niskim poziomie, a nie zapowiedź silnego odbicia. Według nich gospodarka pozostanie „w strefie półmroku pomiędzy niewielkim skurczem a stagnacją” nie tylko 2023, ale również 2024 r.
Jak reaguje kurs euro?
Chwilę po odczycie rozczarowujących wtorkowych danych kurs EUR/USD odnotował spadki. Niekorzystne dane nasiliły presję na walutę Wspólnoty.
Carsten Brzeski, globalny szef makro ING uważa, że Niemcy zakończą bieżący rok techniczną recesją, co może mieć istotny wpływ na kurs euro względem dolara.
„Mimo że nie ma jeszcze twardych danych za czwarty kwartał, ostatnie wydarzenia wyraźnie zwiększyły ryzyko, że niemiecka gospodarka zakończy rok w recesji” – przekazał w komentarzu dla agencji Reutera.
Tekst przygotował FXMAG