W kolejnych miesiącach ma nadejść poprawa koniunktury na rynku stali i wyrobów hutniczych. Po dotkliwym spadku branża będzie wspierana przez ożywienie gospodarcze.
Rynek stali czeka ożywienie
Po pandemicznym wystrzale cen wyrobów hutniczych na rynku zagościł pesymizm. To następstwo presji gospodarczej będącej wynikiem wyższych stóp procentowych czy zastoju w budownictwie.
W przyszłym roku prognozowane jest zatrzymanie spadku. Poprawie ma ulec również sytuacja gospodarcza. Może na tym zyskać Bowim, jeden z głównych dystrybutorów stali na polskim rynku. Przed nadmiernym optymizmem powinny powstrzymywać jednak opóźnienia w napływie środków unijnych oraz relatywnie niski popyt.
Analitycy DM BOŚ podnieśli cenę docelową akcji w horyzoncie 12-miesięcznym z 6,90 zł do 7,2 zł. Prognozowany zysk netto za IV kwartał powinien wynieść 4,0 mln zł.
“Niskie, dwucyfrowe wzrosty wyników prognozowane przez nas na 2024 r. przekładają się na niewielką poprawę wyceny. W konsekwencji mnożniki na rok przyszły są na mało atrakcyjnych poziomach, P/E, EV/EBITDA osiągają odpowiednio 8,2x oraz 6,1x” – skomentowali analitycy.
Zmiana tendencji powinna nadejść w 2025 roku
Zauważalna poprawa w zakresie wyników ma nadejść wraz z rokiem 2025. Wówczas oczekuje się napływu środków (KPO, niższe stopy procentowe). Analitycy podkreślają także długotrwały charakter prowadzonych procesów inwestycyjnych.
“Po aktualizacji prognoz finansowych, przesunięciu do przodu horyzontu wyceny w czasie oraz aktualizacji wyceny porównawczej nasza 12-miesięczna wycena będąca złożeniem wyceny metodą DCF FCFF oraz wyceny porównawczej (50%-50%) rośnie o 4% do 7,2 zł na akcję (poprzednio 6,9 zł)” – uzasadniono.
Przyszły rok ma przynieść zatem niskie, jednocyfrowe wzrosty wolumenów. Powinny być wspierane poprzez ożywienie w gospodarce, stymulujące wzrost zużycia stali. Spadek trwający ponad rok może zostać zatrzymany. Wzrost przychodów ma wynieść 7% w ujęciu rocznym do 2,198 mln zł. Marże powinny uwarunkowane brakiem widocznego trendu spadkowego w przypadku cen wyrobów hutniczych.
W konsekwencji spodziewana jest niewielka presja na wzrost wynagrodzeń oraz niższe ceny energii w ujęciu rocznym. Wskaźniki EBITDA oraz EBIT powinny osiągnąć odpowiednio 49,7 mln zł (+12% r/r) oraz 40,9 mln zł (+15% r/r), oznaczając wzrost rentowności o 2,3% oraz 1,9%. Spadek stóp procentowych przełoży się z kolei na wyższy wynik na działalności finansowej. Pozwoliłoby to uzyskać wynik netto na poziomie 17,0 mln zł.
Tekst przygotował FXMAG