Kryzys mieszkaniowy w Europie przybiera nową formę i wielkie rozmiary. W europejskich miastach najemcy mierzą się z ogromnymi problemami znalezienia mieszkania. Zdarza się, że na jedno mieszkanie przypadają dziesiątki, a nawet setki chętnych. Jak poważny jest nowy kryzys?
Kryzys mieszkaniowy w Berlinie. 200 chętnych na 1 mieszkanie
Rynek mieszkaniowy w Berlinie jest szczególnie trudny dla potencjalnych najemców. Według Financial Times, na każde ogłoszenie wynajmu berlińskiego mieszkania w 2023 roku przypadało przeciętnie około 200 chętnych.
Wysoki popyt i brak dostępnych nieruchomości zmuszają ich do podejmowania niemal natychmiastowej decyzji. Na ulicach spotykane są kolejki liczące kilkadziesiąt osób oczekujących na obejrzenie nieruchomości.
Od 2014 roku średnie czynsze w Berlinie wzrosły o 55%. Przy czym ceny najmu w popularnych dzielnicach zwiększyły o nawet 100%.
Z kolei łączne koszty najmu mieszkania w Berlinie wzrosły o blisko 120% między 2005 a 2022 rokiem, szacuje Empirica Regio.
Powodem tak trudnej sytuacji najemców w Berlinie jest drastyczny spadek liczby dostępnych mieszkań na wynajem oraz rosnący popyt. To efekt wielu lat zaniedbań.
Liczba mieszkań socjalnych w Berlinie spadła z 264 tys. sztuk w 2001 roku do zaledwie 92 tys. obecnie. Podał The Financial Times.

Kryzys mieszkaniowy w Wielkiej Brytanii – 25 chętnych na 1 mieszkanie
Przeciętny chętny na najem mieszkania w Wielkiej Brytanii musi liczyć się z tym, że jest jednym z 25 innych zainteresowanych wynajmem danej nieruchomości, wynika z raportu analityków Rightmove.
Oszacowali oni, że ogłoszenie wynajmu nieruchomości mieszkalnej otrzymuje przeciętnie aż 25 zapytań od potencjalnych najemców.
Ogromne zainteresowanie potwierdzają liczne informacje o tworzących się długich kolejkach do obejrzenia oferowanych nieruchomości. Między innymi, ponad 50 osób czekało do obejrzenia mieszkania w Shadwell Heath we wschodnim Londynie.
Rightmove informuje, że obecnie jest o 41% więcej najemców chcących znaleźć mieszkanie do najmu niż w 2019 roku. Jednocześnie podaż dostępnych mieszkań do najmu spadła o 35%.
Innym sygnałem ogromnej przewagi popytu nad podażą mieszkań na wynajem potwierdzają dane firmy nieruchomościowej Savills. Według analityków, mieszkania na wynajem z dwoma sypialniami są wystawiane na platformie Zoopla średnio przez 25 dni, czyli o 10 dni krócej niż przed pandemią.
Według agencji nieruchomości Savills, domy na wynajem z dwoma sypialniami są wystawiane na Zoopla średnio przez 25 dni, czyli o około 10 dni krócej niż przed pandemią.
Tekst przygotował FXMAG