Marcowe posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku to jedno z najważniejszych wydarzeń makroekonomicznych tego miesiąca. Amerykańscy bankierzy nie przestraszyli się napiętej sytuacji w sektorze bankowym i pokazali rynkowi, że nie ma powodów do paniki – stopy procentowe poszły bowiem w górę zgodnie z oczekiwaniami, czyli – podobnie jak w zeszłym miesiącu – o 25 punktów bazowych. Mimo tego, że decyzja była oczekiwana, kurs dolara znalazł się pod mocną presją. Amerykańska waluta tuż po ogłoszeniu decyzji jest najsłabsza w stosunku do euro od początku lutego.
Kolejna podwyżka stóp procentowych w USA
Na drugim tegorocznym posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku przegłosowano kolejną podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Oznacza to, że przedział stopy funduszy rezerwy federalnej wzrósł do poziomu 4,75%-5,00%.
Decyzja Komitetu Otwartego Rynku jest w pełni zgodna z konsensusem rynkowym – uczestnicy rynku terminowego tuż przed decyzją FOMC obstawiali prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych o 25 pb. w marcu na ponad 83% (pozostałe pozycje zakładały utrzymanie stóp na poziomie 4,50-4,75%). Co ciekawe, ostatnie zawirowania w amerykańskim sektorze bankowym (w tym bankructwa m.in. Silicon Valley i Signature Banku) całkowicie zmieniły rynkowe oczekiwania w kwestii dalszych podwyżek stóp przez Fed. Po lepszych od oczekiwań danych z rynku pracy z początku marca (raport ADP) rynek terminowy wyceniał prawdopodobieństwo marcowej podwyżki stóp o 50 pb. aż na 70%, co dziś, zaledwie dwa tygodnie później, wydaje się wręcz trudne do wyobrażenia.
Tydzień temu, już po odczytach lutowej inflacji CPI (zgodnych z oczekiwaniami) i po publikacji danych o inflacji producentów (PPI), które okazały się znacznie niższe od oczekiwań niemal 60% pozycji na rynku terminowym obstawiało, że na dzisiejszym posiedzeniu FOMC nie zmieni stóp procentowych, robiąc sobie przerwę w trwającym już rok cyklu zacieśniania monetarnego w USA.
Finalnie jednak od kilku dni rynek mocno wyceniał scenariusz podwyżki o 25 punktów bazowych. Oczywiście konsensus nie był tak jednoznaczny jak tuż przed lutowym posiedzeniem (ponad 99% pozycji obstawiających podwyżkę o 25 pb!), jednak trudno mówić o jakimkolwiek zaskoczeniu.
Konferencja Powella – więcej stóp podwyżek nie będzie?
Powell rozpoczął konferencję od wspomnienia o ostatnich problemach w sektorze bankowym w USA. Stwierdził, że w przeszłości – gdy takie problemy były bagatelizowane przez rezerwę federalną – kończyło się to źle nie tylko dla sektora bankowego. Dodał, że Fed dysponuje narzędziami do tego, by utrzymać płynność banków komercyjnych na odpowiednim poziomie i że zapewni bezpieczeństwo depozytów klientów banków w USA.
Tekst sporządził FXMAG