Akcje Orlen: marazm na wykresie naftowego giganta
Akcjonariusze Orlenu przeżywają ostatnio trudny okres. Dziś jedna akcja Orlen wyceniana jest na około 56 PLN, co stanowi najniższy poziom od połowy stycznia! Od 20 maja 2024 roku wartość akcji spadła o ponad 15%. W porównaniu z 9 października zeszłego roku są niżej o prawie 9%,
Od początku roku kurs znajduje się w konsolidacji, poruszając się w wąskim zakresie między 55 a 65 PLN.
Mimo to, w porównaniu z dołkiem z października 2020 roku, akcje są wyżej o prawie 90%.
Audyty w Orlenie: komplikuje się sytuacja prawna
We wtorek Orlen ogłosił wyniki audytów przeprowadzonych w spółce za czas rządów Daniela Obajtka. Audyty dotyczyły szczegółowego przeglądu działań firmy od stycznia 2016 roku do lutego 2024 roku.
„Członkowie byłego zarządu ORLEN, bez uzasadnienia biznesowego, wydali łącznie 43 mln zł. Wydatki byłego prezesa zarządu spółki obejmowały m.in. usługi protetyczne oraz medycyny estetycznej, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że nie były objęte ustalonym pakietem menadżerskim i nie powinny zostać uregulowane przy użyciu służbowej karty płatniczej” – czytamy w komunikacie o wynikach audytu Orlenu.
Do tej pory spółka złożyła osiem zawiadomień do prokuratury i pracuje nad kolejnymi. „W przypadku dwóch z nich, działania lub zaniechania poprzedniego zarządu spowodowały straty na ponad 5 mld zł” – poinformowała spółka.
Według nowego kierownictwa Orlenu, spółka mogła ponieść straty rzędu około 3,5 mld PLN. Z powodu sztucznego obniżania cen paliw przed wyborami parlamentarnymi w jesieni 2023 roku.
Prokuratura bada także nieprawidłowości związane z procesami zakupowymi podczas budowy kompleksu Olefiny III w Płocku.
„Postępowanie prowadzone jest pod kątem m.in. zmowy przedstawicieli spółki z uczestnikami przetargu. Dodatkowo, w ramach wewnętrznej kontroli prowadzonej w koncernie, weryfikowane są m.in. kwestie związane z zatrudnianiem pracowników oraz nadzorem głównego wykonawcy nad podwykonawcami w zakresie przestrzegania prawa pracy” – napisano w komunikacie.
Z komunikatu Orlenu wynika, że w spółkach należących do grupy kapitałowej zidentyfikowano wiele nieprawidłowości.
Kontrole ujawniły m.in. możliwość fikcyjnego zatrudniania pracowników, w przypadku których nie stwierdzono żadnych efektów pracy.
„Spośród 28 kluczowych śledztw 12 dotyczy ORLEN, a 16 pozostałych spółek z grupy kapitałowej” – podkreślono.
Eryk Szmyd (analityk XTB) w komentarzu specjalnie dla FXMAG podkreślił, że “komplikująca się sytuacja prawna wewnątrz grupy i niepewność co do potencjalnej skali 'odpisów’ zwiększa dyskonto notowań spółki względem jej wartości księgowej”. Taka sytuacja może sugerować, że spółka jest stosunkowo nisko wyceniana.
Pomimo to, Orlen nie wydaje się 'oczywistym’, przyszłym koniem pociągowym dla GPW, ponieważ inwestorzy preferują spółki spoza branż surowców oraz energii i przede wszystkim z oczywistym, łatwiej skalowalnym horyzontem ekspansji, pozbawione ryzyka politycznego – wskazał Eryk Szmyd.
Jak zauważa analityk, mimo wzrostu cen ropy i gazu na rynkach światowych, akcje Orlenu są pod uzasadnioną presją.
Tekst przygotował FXMAG