To dobry początek roku dla czołowej polskiej spółki. Kurs CD Projekt zanotował wzrost o 20% od początku roku. Trend wzrostowy pojawił się jeszcze jesienią 2024, kiedy to firma wypuściła pierwszą zapowiedź nowej, czwartej części kultowej i uznanej na całym świecie gry z serii opartej na książkach Andrzeja Sapkowskiego ”Wiedźmin”.
Dziś kurs CD Projekt zanotował kolejny wzrost o blisko 4%. Aktualnie cena akcji kształtuje się na poziomie 231,3 zł. Portal macroNEXT podkreśla, że spółka zanotowała wzrost o 104% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.
Wykres: imponujący wzrost kursu CD Projekt

Źródło: Stooq
Tym samym realizuje się najbardziej pozytywny scenariusz przewidziany przez konsensus 15 analityków na portalu Trading View. Wyceniono w nim wartość akcji CD Projekt na poziomie 260 zł, przy najbardziej optymistycznym scenariuszu.
Tutaj trzeba dodać, że rozpiętość pomiędzy najbardziej optymistycznym a pesymistycznym scenariuszem dla kursu polskiego giganta branży gier jest kolosalna. Uśrednione prognozy wskazują na wartość niewiele przekraczającą 168 zł, a najgorszy scenariusz w oczach analityków to spadek cen akcji do poziomu 80 zł.
O tym, że nie wszyscy są przekonani co do trwającej hossy na akcjach tego gamingowego giganta świadczą nowe wpisy w rejestrze krótkiej sprzedaży prowadzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). W ostatnim czasie pojawiły się cztery nowe pozycje dla spółki CD Projekt, co świadczy o tym, że duzi gracze liczą na spadki cen. Znalazły się na nich amerykańska firma inwestycyjnaAQR Capital Management, Sylebra Capital z Hong Kongu oraz brytyjska Qube Research & Technologiesi, a także brytyjski fundusz hedgingowy Marshall Wace. Każda z tych pozycji osobno nie przekracza 1% aktualnej kapitalizacji rynkowej spółki CD Projekt.
CD Projekt odbudowuje zaufanie graczy
Na imponujący wzrost CD Projekt składa się również sukces Cyberpunka 2077. Gra wypuszczona w 2020 była na początku katastrofą, ze względu na liczne błędy, które uniemożliwiały płynną rozgrywkę. Z czasem do tytułu wypuszczano kolejne łatki poprawiające działanie gry. Dziś sprawnie działająca i zachwycająca swoją estetyką oraz przede wszystkim fabułą gra wraz z dodatkiem ”Widmo wolności” dostępna jest w cenach promocyjnych, co zachęca nowych graczy do jej zakupu.
Jak wskazuje w materiale ”How Cyberpunk 2077 Saved Itself From Dying” amerykański youtuber Gaming Realm, na wzrost popularności początkowo wyszydzanego tytułu i odbudowę jego wizerunku, duży wpływ miała również premiera serialu anime na Netflixie, który nawiązywał do fabuły gry polskiego studia.
Sprzedaż gry przekroczyła już 25 mln egzemplarzy.
Tekst przygotował FXMAG