Sztuczna Inteligencja dokonała mocnego przetasowania na rynku edukacyjnym, umożliwiając każdemu uczniowi dostęp do „prywatnego tutora”. ChatGPT uśmierca pierwszą spółkę edukacyjną, czyniąc jej model biznesowy przestarzałym.
Pierwsza ofiara ChatGPT
Firma o nazwie Chegg oferuje korepetycje online i wypożyczanie podręczników w ramach miesięcznego abonamentu. Był to model zyskujący na popularności, a spółka w latach 2016-2022 odnotowywała nieustanny wzrost liczby subskrybentów z 1,5 mln do 8,2 mln.
Spółka dobrze prosperowała do czasu premiery (30.11.2022 r.) ChatGPT. Popularny chatbot oparty na sztucznej inteligencji zrewolucjonizował branżę edukacyjną. Nagle każdy uczeń miał dostęp do „indywidualnego korepetytora”… za darmo.
Z dnia na dzień model biznesowy firmy Chegg stał się przestarzały, a jej wycena od 30 listopada cały czas notuje mocną tendencje spadkową. Sytuację zaogniły wypowiedzi dyrektora generalnego Chegg, który oficjalnie ostrzegł, że sztuczna inteligencja szkodzi jego biznesowi. Uczniowie wolą korzystać z ChatGPT zamiast płacić za narzędzia do nauki – przyznał.
Chegg zasygnalizował, że rosnąca popularność chatbota ChatGPT wywiera na nich presję na wzrost liczby subskrybentów. Co skłoniło spółkę do zawieszenia całorocznych prognoz, w efekcie czego wycena jej akcji w ciągu jednego dnia (2 maja) spadła aż o 47%.
Sztuczna Inteligencja implementowana w szkołach
Sztuczna inteligencja jest zarówno zagrożeniem, jak i szansą dla branży edukacyjnej. Potencjał AI w edukacji wynika przede wszystkim z nowopowstałej możliwości masowej personalizacji, która nie była osiągalna przed pojawieniem się powszechnie dostępnej sztucznej inteligencji.
Khan Academy to organizacja non-profit, która pokazała jakie szanse daje personalizacja przy pomocy sztucznej inteligencji. Wdrożyła tzw. Khanmigo, osobistego korepetytora AI, z którego korzystają już uczniowie w dwóch szkołach w Dolinie Krzemowej. Uczniowie uczęszczają tam na zajęcia z Khanmigo załadowanym na laptopie. Korzystając z tej technologii, mają dostęp do prywatnego tutora, który naprowadza ucznia na poprawną odpowiedź, gdy ten zadaje mu pytania. Osiemdziesiąt procent uczniów, którzy wypróbowali tego chatbota, twierdzi, że pomaga im to szybciej się uczyć.
Ta technologia ułatwia życie nie tylko uczniom, ale także nauczycielom. Khanmigo śledzi postępy klasy w czasie rzeczywistym i automatycznie tworzy przyszłe plany lekcji. Dzięki temu nauczyciel może poświęcić więcej czasu swoim uczniom.
Jak Duolingo poradziło sobie z rewolucją AI?
Duolingo to najpopularniejsza aplikacja edukacyjna na świecie, której bazuje na mocnej gamifikacji nauki języków. W lutym zarząd spółki ujawnił, że ich aplikacja została zintegrowana z ChatGPT, by przejąć rolę korepetytora AI. Wycena akcji w dniu ogłoszenia newsa wzrosła o 22%, osiągając przy tym nowe 52-tyg. maksima.
Tekst przygotował FXMAG