Nawet 10 tys. miejsc pracy ma zapewnić realizacja projektu morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku.
Projekt energetyczny z potencjałem dla rynku pracy
Polenergia wraz z producentem energii Equinor wydali oświadczenie w sprawie projektu „Bałtyk I”. Mowa o morskiej farmie wiatrowej, której realizacja ma zapewnić nawet 10 tys. miejsc pracy.
W komunikacie przekazano, że podmioty złożyły wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla infrastruktury przyłączeniowej morskiej farmy. Ta jest przygotowana do udziału w aukcji w 2025 r.
Farma ma być największa na morzu Bałtyckim i kluczowym ogniwem drugiej fazy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Zgodnie z szacunkami, ma zapewniać moc maksymalną na poziomie 1560 MW. Zgodnie z zapowiedziami, ma znajdować się ok. 80 km od linii brzegowej. Energia ma popłynąć kablami na ląd do stacji elektroenergetycznej Polskich Sieci Elektroenergetycznych Krzemienica w gminie Redzikowo.
Prace budowlane mają rozpocząć się w bazie serwisowej w Łebie. W nadmorskiej miejscowości mają koncentrować się działania naprawcze oraz logistyczne związane z konserwacją turbin przez 30 lat ich eksploatacji. Pracę ma tam znaleźć ok. 100 osób, natomiast wzystkie trzy projekty wygenerują nawet 10 000 miejsc pracy.
Trzy projekty: Bałtyk I, Bałtyk II i Bałtyk III mają zapewniać łącznie do 3 GW, dostarczając energię do 4 mln gospodarstw domowych w kraju. Dla wszystkich farm przewidziano wyjście na ląd, które wykorzystuje technologię bez wykopową.
W oświadczeniu zaznaczono, że projekt „Bałtyk I” uzyskał pozwolenie na układanie i utrzymywanie kabli w części morskiej oraz umowę o przyłączenie do sieci z operatorem systemu przesyłowego.
„Realizacja morskich farm wiatrowych Bałtyk ma kluczowe znaczenie dla transformacji energetycznej w Polsce. Bliskość kabli wyprowadzających moc ze wszystkich trzech realizowanych przez nas projektów znacznie skróci proces inwestycyjny, ułatwi go i obniży koszty. Przy realizacji farmy wiatrowej Bałtyk I skorzystamy z najlepszych praktyk wypracowanych przy projektowaniu i budowie naszych bardziej zaawansowanych projektów, Bałtyk II i Bałtyk III.
Dotyczy to nie tylko synergii w obszarze wyprowadzenia kabli, ale także budowanego łańcucha dostaw, pozyskiwania i szkolenia przyszłej kadry czy bardzo ważnych dla nas relacji z mieszkańcami i lokalną administracją. Ciągłość inwestycyjna pozwoli płynnie przejść pomiędzy dwoma fazami rozwoju morskiej energetyki w naszym kraju” – skomentował Jerzy Zań, Prezes Zarządu Polenergia.
Tekst przygotował FXMAG