Popyt na aktywa alternatywne spada, więc złoto może mieć przed sobą trudny czas – ostrzegają analitycy. Ropa powinna w lipcu zwyżkować, a gaz ziemny już nie powinien spadać – dodają.
Ponoć nie ma potrójnego szczytu – czy złoto w takim razie w końcu przebije się przez okolice 2 050 USD za uncję? Czy notowania ropy odbiją się od wsparcia w okolicach 70 USD? Czy cena gazu ziemnego w końcu zacznie rosnąć, po długotrwałym trendzie spadkowym?
Zobacz co o zachowaniu najważniejszych surowców mówią analitycy.
ZŁOTO
Łukasz Klufczyński (główny analityk InstaForex Polska): „SHORT. Patrząc na apetyt na ryzyko perspektywy dla złoto nie wygladają dobrze. Tym bardziej, że Fed pod koniec lipca podejmie kolejną decyzję w sprawie stóp procentowych a według narzędzia CME FedWatch Tool, traderzy szacują obecnie 89,9 % szans na to, że Fed podniesie stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Co skutkowałoby umocnieniem dolara amerykańskiego i dodatkową presją na ceny złota. Stara zasada rynkowa też mówi, że jak coś nie chce rosnąć (z tym złoto ma ostatnio wyraźne problemy) to będzie spadać. Technicznie, złoto też ma jeszcze pole do pogłębienia spadków.”
Daniel Kostecki (analityk CMC Markets): „Złoto trzykrotnie odrzuciło poziom 2 050 USD, co może otwierać drogę do 1 800 USD w dalszej części wakacji. Jedynie powrót nad 2 000 USD może pomóc bykom w ewentualnym rajdzie na nowy szczyt.”
Michał Stajniak (XTB): „Złoto ma za sobą drugi miesiąc mocnych spadków, tworząc formację potrójnego szczytu na wykresie miesięcznym, ze szczytami powyżej 2 000 USD w sierpniu 2020, marcu 2022 oraz maju 2023. Podstawa formacji znajduje się w zakresie 1 600 – 1 700 USD, gdzie teoretycznie można byłoby oczekiwać zejścia przy obecnym trendzie. Fed i inne banki pozostają jastrzębie, dlatego istnieje szansa na zejście cen w okolice 1 800 USD. Jeśli jednak inflacja w USA spadnie poniżej 3% za czerwiec, a Fed wyda gołębi komunikat do lipcowej decyzji, będzie istniała szansa na ożywienie na złocie w drugiej połowie lipca.”
Ole Hansen (dyrektor ds. strategii rynku surowców, Saxo Bank): „Złoto spadło o 3% w ciągu miesiąca, ponieważ nadal walczy z oczekiwaniami, że amerykański FOMC będzie podnosił stopy procentowe, próbując zbić inflację. Rezultatem są wyższe rentowności obligacji na całej krzywej, a wraz z silnym rynkiem akcji, potrzeba alternatywnych inwestycji tymczasowo zanika. Nadchodzący miesiąc prawdopodobnie przyniesie więcej tego samego, podczas gdy rynek będzie próbował ocenić, jak wysoko stopy będą musiały wzrosnąć, zanim osiągną szczyt wspierający ten kruszec.”
Łukasz Zembik (Oanda TMS Brokers): “Z technicznego punktu widzenia cena złota od początku maja sukcesywnie zniżkuje i znajduje się w kanale spadkowym. Negatywnym sygnałem było przełamanie przez nią średnioterminowej linii trendu wzrostowego. Cena opuściła również dołem formację trójkąta zniżkującego i znalazła się najniżej od połowy marca tego roku (okolice 1 900 USD/oz). Perspektywa dalszego wzrostu realnych stóp procentowych w USA będzie powodować, że atrakcyjność złota będzie maleć jako aktywa niedochodowego.”
Tekst przygotował FXMAG